MARCO TURCO

Dla Marco od początku przeznaczona była jedna ścieżka kariery. W swoich pierwszych zbiorach uczestniczył w wieku 6 lat, a produkcję win rozpoczął jako czternastolatek. Dziś prowadzi swoją 2,5 hektarową winnicę, której działki osadzone na malowniczych wzgórzach Breganze obfitują w lokalne odmiany winogron i drzewa oliwne.

Tutaj ważną rolę odgrywają gleby pochodzenia wulkanicznego - bazalty i tufy. Piwniczka mieści się niedaleko - w wiosce Bressavindo znanej z transhumancji, czyli widowiskowych sezonowych wędrówek pasterzy i stad ich zwierząt. Praca dla Marco to poszukiwanie prawdziwej istoty wina - misja, do której zbliża go naturalna uprawa i produkcja.